Umiejętność nawiązywania relacji, właściwa komunikacja oraz autentyczne poczucie własnej wartości są czynnikami otwierającymi nam drogę do budowania bliskości z drugim człowiekiem.
Nie da się zaprzeczyć, że w dzisiejszym świecie odniesienie sukcesu w każdej dziedzinie życia wiąże się z tym, jakie mamy relacje z innymi. To bardzo ważna kwestia, na którą coraz bardziej zwracamy uwagę.
Co o wpływa na fakt, że jedne osoby świetnie budują relacje, a inne nie mają pojęcia, że je niszczą?
Wiemy, że na jakość i trwałość relacji, nie tylko osobistych, ale i biznesowych, wpływa sporo elementów: sposób komunikacji, zachowanie, wygląd i inteligencja emocjonalna.
To, jak nas postrzega partner (współpracownik czy szef), i to, jakimi cechami osobistymi się charakteryzujemy w relacjach z innymi, odgrywa kluczową rolę w budowaniu osobistego szczęścia i sukcesu.
Szczególnie istotny jest sposób i jakość komunikowania się z innymi.
W partnerstwie – to podstawa.
Np. podczas rozmowy telefonicznej nasz partner często wychwytuje, czy mamy przyjazny i szczery uśmiech na twarzy, czy tylko udajemy i coś jest nie tak.
Do tego warto zdawać sobie sprawę z tego, że podczas bezpośredniej rozmowy z naszej twarzy można bardzo wiele wyczytać.
Ton głosu to kolejny element.
Pewnie wiesz, że słowa, a także sposób ich wypowiadania sporo mówią o naszym stanie emocji.
Podczas rozmowy (wymiany zdań) do naszego umysłu docierają nie tylko słowa wypowiadane przez rozmówcę, ale także cechy danej osoby, jej nastrój – to wszystko odbieramy z jego sposobu mówienia i z poziomu niewerbalnego.
Nie możemy się nie komunikować. Jesteśmy ludźmi i wymiana myśli jest nieodłączną częścią naszego życia, dlatego szczególnie należy dbać o jakość słów. Pamiętaj, że każde wypowiedziane słowo ma wpływ na twoje życie, a słowa mają swoją częstotliwość. Każde wypowiedziane słowo jest falą akustyczną i ma wpływ na ciebie i osoby będące w twoim otoczeniu.
Gdy sposób twojego komunikowania się jest chaotyczny, atakujący, lękowy, wycofany czy arogancki, wszyscy wokół ciebie to odczują. To uruchomi konkretne emocje. Dodatkowo ton głosu, wartość wypowiedzi, dobór słów mają swoje „wibracje” nie tylko znaczeniowe, ale także jakościowe – zawsze będą wpływać na wszystko, więc także na twoje relacje z innymi.
Jeśli wiesz, że od ciebie zależy, jakimi słowami i w jaki sposób będziesz się komunikował, to możesz albo budować, albo dezorganizować.
Na komunikat składają się w 55% język ciała, w 38% ton głosu, a 7% stanowią wypowiadane słowa. Zatem jasno widzimy, że 93% komunikatu związane jest z tym, JAK mówimy, a nie z tym, CO mówimy!
Kiedy człowiek jest pełen niezgody czy niezadowolenia lub nie zostały spełnione jego oczekiwania, wygląda tak, jakby chciał zaatakować wypowiadanymi słowami.
Co wtedy robi?
– nie przebiera w słowach,
– chce ukarać,
– chce mieć rację,
– broni się,
– naciska,
– manipuluje.
Gdy jest wycofany, nie komunikuje tego, co czuje, nie odzywa się, nie daje żadnej informacji, a tylko oczekuje, że druga osoba się domyśli. To z kolei:
– nieświadomie wywołuje poczucie winy u partnera,
– prowokuje do irracjonalnych zachowań wobec siebie,
– wrzuca osobę w niezrozumiałą sytuację,
– wymaga, żeby się domyślała,
– wyklucza dialog na rzecz monologów,
– zabiera sobie i innym możliwość znalezienia najlepszych rozwiązań,
– powoduje niepokój osób, z którymi przebywa,
– zmusza do tego, aby narzucały swoje rozwiązania.
Tak skonstruowane komunikaty są jak „zgrzyty” w muzyce i odbieramy to (i nasze ciało) jako destrukcyjne (tu wzory fal akustycznych są poszarpane, chaotyczne, drażniące).
Podstawą wycofywania się z dialogu jest lęk.
Podstawą każdej atakującej wypowiedzi także jest złość lub pretensja „przebrana” w lęk!
Co możemy zrobić, by sposób naszej komunikacji był jak najlepszy?
Najprościej byłoby powiedzieć, że trzeba się pozbyć złości, pretensji – czyli w sumie lęków.
Kiedy przestajemy się bać, nasza komunikacja wchodzi w obszar wspólnych korzyści.
Jeśli zdefiniujesz, na co się złościsz, albo o co masz ukryte pretensje – masz już za sobą połowę drogi do sukcesu.
Podstawą każdej wspierającej wypowiedzi jest akceptacja!
Aby to było możliwe, musisz pozbyć się ocen na temat siebie i innych.
Wszystkie wypowiedzi podyktowane akceptacją wspierają i łączą, budując szczęście.
Gdy zadbasz o komunikację, to niezadowolenie samo odejdzie, a ty skończysz z ocenianiem siebie, poczuciem bycia „gorszym” i nareszcie zbudujesz dobre relacje.
Twoje życie ruszy do przodu.
Jeśli chcesz się dowiedzieć, poprzez jaki z 4 Żywiołów się komunikujesz i co może z tego wynikać – to poniżej zapraszam do wykonania TESTU.