Negatywne przekonania są jak chwasty

DBAJ O SWÓJ OGRÓD.

Jeśli masz (lub miałeś) w domu kwiaty doniczkowe, to wiesz, że trzeba się nimi zajmować.

Podlewać, ustawiać w nasłonecznionym miejscu, nawozić, itd.

Po prostu trzeba o nie dbać, by pięknie rosły i kwitły.

Więcej uwagi i pracy wymaga dbanie o ogród. Gdy masz dom, to wiesz, jak wygląda takie zajmowanie się ogrodem. Nie wspomnę nawet, że już dbanie o piękny trawnik także jest odpowiedzialne i pracochłonne.

Rośliny w ogrodzie są jak przekonania: Jedne piękne, zachwycają nas i innych, jedne zwyczajne, jak trawa a pozostałe są jak wstrętne chwasty.

Te chwasty to jest utrapienie! Wszędzie ich pełno, a jak się je tylko powierzchownie zerwie – wyrastają ponownie zabierając przestrzeń pięknym i pachnącym kwiatom.

Czy Twój „ogród” byłby zarośnięty trawą i chwastami, czy zachwycałby feerią barwnych kwiatów i pełnią wyjątkowych zapachów?

Hans Hellmut Kirst napisał, że : „Życie jest jak ogród. Parę kwiatów, parę krzewów, parę drzew i dużo, dużo trawy. Całe kolumny trawy.”

Pierwszym krokiem do posiadania pięknego ogrodu jest wiedza na temat chwastów i pięknych roślin – aby nigdy nie mylić jednych z drugimi.

Zastanów się, jaki chcesz mieć ogród?

Tak, jak teraz dbasz o swoje życie – tak dbałbyś o swój ogród?

Poszukaj u siebie „chwastów” (negatywnych przekonań), które zabierają słońce kwiatom i innym pięknym roślinom. Zadbaj najlepiej, jak potrafisz.

Naucz się, jak uprawiać te rośliny ( wspierające przekonania) , które zachwycają Ciebie.

Wyrywaj te, które zabierają Ci to, czego pragniesz.

Zdefiniuj, jak ma wyglądać Twoje życie i zacznij uzdrawiać te przekonania, które zabierają Ci „światło” do życia tak, jak pragniesz. Pielęgnuj swój ogród najlepiej, jak umiesz. Dołóż się, bo nie masz innego ogrodu – tylko ten jeden jedyny.

Gdyby życie było jak ogród – jak wyglądałby Twój ogród?

To, jakimi przekonaniami kierujesz się w swoim życiu – przynosi Ci takie życie, które masz teraz.

„Jeżeli wierzysz, że coś możesz lub czegoś nie możesz, zawsze masz rację”.

Czym są przekonania?

Można powiedzieć najprościej, że są to sposoby filtrowania nowych informacji, docierających do Twojego mózgu, które zasadzają się na utrwalonym w przeszłości sposobie oceny podobnych sytuacji.

Jeśli parę razy doświadczyłeś jakiejś sytuacji lub słyszałeś od ludzi ze swojego otoczenia określone (przekonania) „prawdy o życiu”, to w mózgu utrwaliła się mocna ścieżka neuronalna.

Potem, za każdym razem, gdy znajdziesz się w podobnej sytuacji, z podświadomości automatycznie „wyskakuje” tamten wzorzec – przekonanie i jest natychmiast przesyłana ocena bazująca na wcześniejszych Twoich doświadczeniach.

Dzieje się tak pomimo kontekstu, który jest obecnie inny i na poziomie świadomości powinniśmy dokonać tej oceny na nowo.

Najczęściej przekonania mylimy z faktami.

Dlaczego?

Pewnie dlatego, że funkcjonują jak samospełniająca się przepowiednia.

Filtrujesz rzeczywistość przez system swoich przekonań i najpierw dokonujesz oceny, a potem dostosowujesz do niej zachowanie i koncentrujesz się na tych zdarzeniach, które potwierdzają to, w co wierzysz.

Zadziwiające jest, że dostosowujesz rzeczywistość do swoich przekonań,

a nie odwrotnie!

Henry Ford powiedział : „Jeżeli wierzysz, że coś możesz lub czegoś nie możesz, zawsze masz rację”.

Teraz rozumiesz dlaczego prawdą jest to, iż optymista doświadczający świata w różowych barwach ma rewelacyjne wyniki – ma swoją rację i pesymista zawsze widzący braki, narzekający, że nic nie działa – też będzie miał swoją rację.

Obserwuj, jakie masz przekonania dotyczące wielu obszarów Twojego życia a przestaniesz się dziwić, że Ci marnie idzie.

Dobra wiadomość jest taka, że przekonania można zmieniać i przyjmować nowe – korzystniejsze.

Daj sobie trochę czasu i zastanów się: Czy jesteś zadowolony z tego jak dzisiaj wygląda Twoje życie?

Jeśli zauważysz przekonania, które Cię blokują – zacznij je wymieniać, bo są na to sposoby.

Przestań czekać.