Walentynki. Luty. Zimno. Randka. Prezent. Kolacja. Czerwone serca i róża w dłoni…
Ale święto Zakochanych w Polsce jest! Tylko pora roku mało ma wspólnego z przyjemnym spędzaniem tego dnia.
Faktycznie było zimno a ja w Walentynki byłam zaproszona do Radia Wrocław i opowiadałam o innym podejściu do Walentynek. Akcentowałam fakt, by dbać i celebrować swoje związki każdego dnia a nie robić to w wyznaczane kalendarzowe święta.
Ile jest romantyczności w bieganiu w mroźny dzień z kwiatkami w ręce czy w tych na szybko kupowanych gadżetach.
W większości słychać głosy, że dosyć mamy sztucznie nadmuchanych czerwonych serduszek a bardziej potrzebujemy bliskości i głębszego zrozumienia oraz pełniejszej akceptacji.
Sztuką jest codziennie dbać o relacje a nie od czasu do czasu czy tylko wtedy, gdy kalendarz nam o tym przypomina.
Z drugiej strony dla niektórych par jest to jedyny moment w roku, że okazują sobie gest „romantyzmu” pamiętając, że trzeba przypomnieć sobie o mówieniu „kocham cię „i wręczyć „dowody” tego stanu.
Wiem, że życie nabiera coraz większego pędu i więcej mamy obowiązków i zabiegania. Byc może ten pęd znieczula nas na nas samych i mało mamy czasu na autentyczne bycie we dwoje.
A może warto, byśmy umieli dawać sobie więcej uwagi, celebrowali bliskość i cieszyli się każdą wspólną chwilą zamiast czekać na bycie blisko tylko 14 lutego?
Dbajmy o pielęgnowanie naszych związków.
Skupmy się najpierw na tym, by zadbać o czas dla samych siebie. gdyż potem łatwiej będzie stworzyć go dla dwojga.
Czasem warto umieć zabrać siebie na „randkę” i cieszyć się chwilami, które sobie potrafimy podarować.
Dajmy sobie czas na doświadczenie siebie. Przestańmy oczekiwać, że inni będą spełniać wszystkie nasze oczekiwania. Obdarować siebie to też sztuka.
Czasem życie może przyjemnie zaskoczyć, gdy niczego nie oczekujesz.
Tutaj to mnie nieoczekiwanie obdarowano!
Dziękuje!
Jeśli potrzebujesz indywidualnego podejścia do swoich problemów czy potrzeb – Wybierz sesję indywidualną