W Twoim życiu zachodzą zmiany?
Rozwijasz się, poszukujesz ?
A może stoisz w miejscu i jest gorzej niż było zanim zacząłeś poszukiwać?
To zatrzymaj się na chwilę! Zapytaj siebie- czy pojmowany przez Ciebie rozwój osobisty nie jest czasem „przykrywką” na ucieczkę od odpowiedzialności, czy nie jest wymaganiem od innych, by coś „odpuścili” , docenili, by zauważyli, jak się zmieniasz? Czy czasem (przy okazji) nie urosło Ci nadmierne „ego duchowe” rozwojowca?
[break]
Jeśli naprawdę pracujesz nad sobą w sposób „zdrowy” to zauważasz namacalne efekty w sobie i dookoła siebie. Ludzie, z którymi jesteś także odczuwają zmiany w sobie i mają przyjemność z przebywania z Tobą. Uczycie się od siebie. Nie ma ważnych i mniej ważnych, nie ma „ja wiem lepiej” a Ty nie, bo się nie rozwijasz.
Pracujesz nad sobą, poznajesz siebie, szukasz odpowiedzi na pytanie „ kim jestem” i co pragniesz robić?
Jakie są Twoje efekty?
Co zastosowałeś już w swoim życiu, co zmieniłeś na „lepsze”?
Jak wykorzystujesz wiedze w praktyce?
Co widzą Twoi najbliżsi?
Jeśli nie masz zauważalnych efektów a jest ciężej, masz jeszcze gorsze relacje z bliskimi, szukasz osób, dla których możesz być „guru”, chcesz udowadniać, że masz rację – to uważaj, bo nie dzieje się dobrze w Twoim życiu.
Zamiast zbliżać się do siebie – oddalasz się!
….pomyśl nad tym…
Najczęstsze pułapki źle rozumianego „rozwoju osobistego, i tzw. rozwoju „duchowego”
1. Zrzucanie „winy” na rodziców, że nie dali wsparcia i miłości w dzieciństwie – dlatego tak nam dzisiaj ciężko.
2. Ucieczka od odpowiedzialności za swoje działania – przerzucanie odpowiedzialności na innych
3. Oczekiwanie , że inni zauważą moją „pracę nad sobą” i się zmienią, dostosują, docenią.
4.Wieczne poszukiwanie „cudownej” metody zmiany – skakanie z „kwiatka na kwiatek” i negowanie wszystkiego bez wprowadzenia wiedzy w praktykę.
Ludzie szukają swoich pasji, jakby to były jakieś ukryte kruszce w ziemi zapominając,
że sami są sumą talentu i pasji.
Często nic się nie zmienia w życiu takich osób, ponieważ ciągle szukają, myślą, dedukują, oceniają, porównują … zamiast działać na polu tego, co już mogą wykorzystać.
Oni tak naprawdę wcale nie chcą zmiany- oni chcą bywania i szukają stanów emocjonalnych, uniesień im kolejnego nauczyciela. Po to chodzą na szkolenia.
Zamiast rozwiązań wolą kolejne informacje. To zbieracze informacji a nie kreatorzy, działacze. Myśla, że informacje czy poznane metody zrobią coś za nich.
Myślenie o działaniu nie jest działaniem!
Przestań szukać na zewnątrz, przestań kopiować innych- obudź się i skorzystaj z wiedzy, którą już zgromadziłeś.
Użyj jej.
Na co czekasz?
Na cud?
Rób wszystko najlepiej, jak umiesz.
Przestań się lękać, przestań oceniać.
Ci, którzy tracą czas na ciągłe poszukiwanie zapominając doświadczać siebie teraz – oddalają się od prawdziwego rozwoju. Kiedy skupiają się na poszukiwaniu gubią to, co mogą dostrzec w Teraz.
Kiedy przestaniesz poszukiwać cały czas na zewnątrz, wtedy dostrzeżesz jak zmiana sama rodzi się w Tobie a Ty działasz w oparciu o nią i sam stajesz się zmianą, której szukałeś dookoła.
Ty stajesz się inspiracją dla innych poszukujących zmian.
Jeśli szukasz przydatnej w życiu wiedzy, która działa w praktyce i wolisz indywidualne podejście – umów się na sesję indywidualną – http://alinawajda.pl/kontakt-2